Monday 28 May 2012

Madera cz. 15 Witając i żegnając słońce. Santa Catarina - Santana - Porto Moniz - Calheta. Kolorowe chatki, ciągnace się urwiska i liczne lawady - piękno i dzikość (I) / Madeira - photoblog

Dzień piąty
Plaża w Santa Cruz - powitanie dnia





Wyspy Pustynne (Illhas Desertas) na horyzoncie






Zaczynamy nowy dzień :)






Szczoteczka w zęby i wyruszmy :D






Zaczynamy od Santany






Tym razem poszukamy większej ilości tradycyjnych chatek w tym północnym regionie wyspy





 Miasto jak większość na wyspie, z jednej strony ogrodzone ścianą gór











Z drugiej zaś oceanem






A pomiędzy znajdują się tradycyjne domki 







Spełniające obecnie rolę obiektów muzealnych w których możemy znaleźć elementy przeszłości wyspy






Julek jak widać węszył wszędzie :)
























































Jeśli zdjęcia zamieszczone powyżej przypadły wam do gustu nie omijajcie centrum Santany znajdując się na północnej trasie wzdłuż wybrzeża






I nie mówię tutaj tylko o kwiatach ;)






Zostawiając Santanę jedziemy północną drogą (ER101) wzdłuż wybrzeża na zachód