Nocleg gdzieś na uboczu w otoczeniu gór z szumem górskiej rzeki gdzieś w dole.
Okolice miejscowości Tirvia.
Okolice miejscowości Tirvia.
Po nocy można było wreszcie ocenić gdzie tym razem człowiek spał
No Pireneje, nic innego :)
Jadąc jeszcze dalej na północ drogami słabo oznaczonymi
Docieramy do wioski Araos i powrót. Dalej jeszcze kilka wiosek i koniec drogi tylko góry, góry, góry
Malowniczo położona wioska Llavorsi skusiła nas na kilkadziesiąt minut lenistwa
Gdzieś tam w Pirenejach są takie miejsca
"Wypasione" śniadanie a raczej je się to co jest :)
Ciepły chleb tostowy, dobry dżem i herbata...
Okolica prezentowała się cudownie. Na wędrówki górskie miejsce idealne
Taaa byłem "bardzo zadowolony" opuszczając takie miejsca :)
W dole miasteczko Sort, to samo które witało nas ostatniej nocy
Objeżdżając wzgórza serpentynami (droga N-260) nie wiem w jaki sposób zauważyliśmy to miejsce wcale się nie wyróżniające
Ruiny średniowiecznej osady na wzgórzu które objeżdżaliśmy
Lektura obowiązkowa dla nas!
Proszę w jakim miejscu sobie mieszkali
Spacerowaliśmy gdzie ślady osadnictwa sięgają epoki brązu (1500-1100 p.n.e.) natomiast średniowieczne zabudowania datowane są na wiek XII-XIII
Gdzieś pośrodku pustkowia z widokiem na odległe szczyty w całkowitym otoczeniu gór
Kilkaset lat ciszy i pustki (w środku jedynego ocalałego budynku)
W cieniu gór
Czas wrócić do serpentynowych dróg
O czym się myśli w takich miejscach? Hmmm o wspaniałym uzupełnieniu Układu Słonecznego!
Pallerols del Cantó - wioska licząca 16 osób. Przystanek dla ochłody
Docieramy do wioski Araos i powrót. Dalej jeszcze kilka wiosek i koniec drogi tylko góry, góry, góry
Malowniczo położona wioska Llavorsi skusiła nas na kilkadziesiąt minut lenistwa
Gdzieś tam w Pirenejach są takie miejsca
"Wypasione" śniadanie a raczej je się to co jest :)
Ciepły chleb tostowy, dobry dżem i herbata...
Okolica prezentowała się cudownie. Na wędrówki górskie miejsce idealne
Taaa byłem "bardzo zadowolony" opuszczając takie miejsca :)
W dole miasteczko Sort, to samo które witało nas ostatniej nocy
Objeżdżając wzgórza serpentynami (droga N-260) nie wiem w jaki sposób zauważyliśmy to miejsce wcale się nie wyróżniające
Ruiny średniowiecznej osady na wzgórzu które objeżdżaliśmy
Lektura obowiązkowa dla nas!
Proszę w jakim miejscu sobie mieszkali
Spacerowaliśmy gdzie ślady osadnictwa sięgają epoki brązu (1500-1100 p.n.e.) natomiast średniowieczne zabudowania datowane są na wiek XII-XIII
Gdzieś pośrodku pustkowia z widokiem na odległe szczyty w całkowitym otoczeniu gór
Kilkaset lat ciszy i pustki (w środku jedynego ocalałego budynku)
W cieniu gór
Czas wrócić do serpentynowych dróg
O czym się myśli w takich miejscach? Hmmm o wspaniałym uzupełnieniu Układu Słonecznego!
Gdzieś tam w Hiszpanii za górami, za lasami
16 osób mieszka sobie szczęśliwie...być może
Hiszpania, Katalonia, Pireneje, Pallerols del Cantó