Ocierając się o obrzeża Santany (północnego miasta na wybrzeżu Madery) mamy okazję zapewne nie po raz ostatni przyjrzeć się tradycyjnym domom wyspy. Domy te setki lat temu w czasie zaludniania wyspy były dominującym elementem krajobrazu wsi maderskiej. Charakterystyczne trójkątne dachy pokryte słomą z czerwonymi drzwiami, białymi ścianami i niebieskimi paskami zdobiącymi okna stanowią obecnie jedną z atrakcji wyspy (są wizytówką całej Madery także) i nie zaprzeczycie, że prezentują się wyjątkowo pięknie
Większość z nich obecnie to sklepy z pamiątkami
W całkiem przyjemnym otoczeniu!
Skończyło się na widokówkach :D
Tak wyglądają zarośla przy drodze na Maderze... :D głupie zdjęcie?
Zarośla jak zarośla powiecie...
Jednak jeśli się dobrze wpatrzycie...
Zawsze coś znajdziecie ciekawego!
Kallijka etiopska w całej okazałości!
Za darmo! :D
Jak się okazało później były łatwiejsze do zdobycia... ale przecież liczy się wysiłek!
W tym klimacie jak widzicie można zrobić interesujący bukiet kwiatów, bez względu na porę roku...
Wracamy co Santa Cruz. Tym razem drogą przecinającą wyspę z północy na południe i zapomniałem dodać, że im dalej na północ drogami wzdłuż wybrzeża tym ich jakość spada jednak jak widać to nie boli :)
Spacerując wzdłuż drogi możemy odkryć wiele gatunków roślin, które wydaje się raczej nie występują w naszej części Europy ale jeśli się mylę poprawcie mnie