Friday 6 April 2012

Polska cz. 11 Od Tatr do Bałtyku, czyli 750 km polskiej odysei niekoniecznie w kolorach tęczy. Północ (III) / Poland -photoblog

Bałtycki przystanek końcowy

79

Znajdujemy się gdzieś na środku Mierzei Wiślanej pomiędzy Krynicą Morską a miejscem Piaski (część Krynicy) stąd już tylko kilka kilometrów do granicy z Rosją (Obwodu Kaliningradzkiego). Miejsce tuz przy plaży jak widać zimą nie przypomina niczym atrakcji turystycznej



80

Kilkanaście metrów spaceru przejściem między zarośniętymi wydmami i nasz cel został osiągnięty
Morze Bałtyckie




81

Z  nieskończenie długimi piaszczystymi plażami



82





83

Dziesiątki kilometrów plaż i tylko szum fal, przyznaję, że tego jeszcze nie doświadczyliśmy i o ile tutaj jeszcze mogliśmy spotkać miłośników zimowego plażowego spaceru to nasz ostatni punkt odwiedzin...




84

Stąd już tylko kawałek do rosyjskiej części mierzei, żadnych miejscowości, żadnych domów tylko woda, piasek i część historii czasów trudnych
Bałtyk jakiego nie znamy...




85










86

Tutaj czas stanął w miejscu i powoli, powoli zamazuje przeszłość




87

Tylko łodzie wydają się być odporne nawet na siłę fal piaskowych




88






89

3 łodzie kończą naszą foto-odyseję




90





91

Jedno natomiast pozostanie niezmienne:
szum fal tego morza i mew śpiew, który wraz z tatrzańskim wiatrem szalejącym między graniami tworzy obraz tego kraju, którego wymazać nic nie może...
I niech tak zostanie


Taka Polska właśnie.