Sunday 10 July 2016

Teneryfa cz.30 Wyspa o kilku obliczach - historia podróży. Z północy na południe. Przez Baracan i Masca do Puerto de Santiago (II) / Tenerife - photoblog

Wąwóz Masca i las kaktusów. Piękno Teneryfy









 Kolejny przystanek z widokami na wąwóz i wioskę Masca








Drogę dojazdową do tej wioski zbudowano dopiero w latach 60-tych dlatego też uważa się że jest to jedno z miejsc na wyspie na którym doskonale zachowały się elementy tradycyjnej architektury kanaryjskiej. Nas jednak bardziej przyciągnie tutaj (wkrótce) słynny 4 kilometrowy wąwóz (Barranco de Masca) przez który przebiega szlak prowadzący nas do malutkiej plaży (Playa de Masca) ale o tym w innym poście!







 Wioska i ciągnący się na wybrzeże wąwóz







 Uliczki ozdobione i osłonione gęstymi koronami palm









 Schodzimy podglądnąć jak to wygląda



















 Kościółek w sercu małej wioski











Pomimo surowych warunków położenia tego miejsca Masca kwitnie!









Znajdziemy tutaj sklepy, restauracje, zjemy, kupimy pamiątkę i stąd to właśnie wyrusza się na wędrówkę kilkukilometrowym szlakiem ciągnącym się aż do dzikich fal Atlantyku









  Czego się nie robi dla turystów









 Widok na wąwóz prowadzący do oceanu









Tak,to my! :)









 Dalsza trasa zaprowadzi na na południowe wybrzeże









 Zostawiamy niezliczoną ilość jaszczurek








 Dolinę i wioskę Masca








 Wioskę położoną w jakże niedostępnym miejscu








 Zostawiamy wulkan Teide także








 Zostawiamy trasy ocierające się o chmury











Strome drogi, ostre granie i odległe widoki (La Gomera i La Palma w oddali)









 Opuszczamy krajobrazy Teneryfy jakie raczej nie zobaczycie na krtkach pocztowych 




























 Zmierzamy do Puerto de Santiago - zakwaterowanie końcowe









 Tutaj przy słynnych klifach Los Gigantes będziemy trochę odpoczywać i trochę nadal odkrywać wyspę









Zaczynamy od odpoczynku... :)