Budzisz się w Nowy Rok, wyglądasz przez balkon i co widzisz?
To jest właśnie self-catering moi kochani...zrób sobie dobrze sam :)
FILM
FILM
Idziemy w teren
Zanim dotarliśmy tutaj szperaliśmy po necie szukając jakiejś kamerki web z okolic. Jedno miejsce uznaliśmy za najlepsze do obserwacji warunków pogodowych i dla samego delektowania się na południowymi klimatami Europy. Była to kamerka hotelu Vivenda Miranda i jak się okazało oddalonego od naszego o raptem kilkaset metrów. Oto link do kamerki:
eeech wspomnienia...w tle poza nami widać plażę Porto de Mos
Wejście do hotelu i przejście na klify (hotel jest położony przy samych klifach) nie stanowiło żadnego problemu
Wystarczy tylko przejść boczną drogą wzdłuż hotelu
I znaleźć ścieżkę w części ogrodowej prowadzącą na klify
Pamiętajcie, kto szuka ten znajdzie! Za ogrodzeniem może się Wam wydawać, że to koniec drogi i tylko strome klify w dole przed Wami. Jednak wystarczy dobrze się przyjrzeć i złapać odpowiednią ścieżkę
Pamiętajcie, kto szuka ten znajdzie! Za ogrodzeniem może się Wam wydawać, że to koniec drogi i tylko strome klify w dole przed Wami. Jednak wystarczy dobrze się przyjrzeć i złapać odpowiednią ścieżkę
I oczom waszym ukaże się...
FILM
Dosyć stromo, więc nie dla każdego... ale będąc samemu na takiej plaży można robić wiele rzeczy
nieprawdaż?
Jak np noworoczna kąpiel :D
Wiecie, że temperatura wody w grudniu na Algarve jest porównywalna do Bałtyku w czasie upalnego lata?!