Zaczyna się dzień na Praca de Giraldo
a z nim zapach prażonych kasztanów
Igreja de São Vicente (1467 r)
Warto wiedzieć, że to co dla nas wydaje się ciepłą wiosną, czy chłodniejszym latem dla ludzi tutaj żyjących to prawdziwa zima...temperatura tego dnia nie przekraczała 14 stopni
Jedna z wielu charakterystycznych ulic w mieście
a takich zakątków były dziesiątki...
Katedra dominuje nad miasteczkiem
Snack bar ulokowany gdzieś w labiryncie uliczek
Ulice na które ogrody wylewają się swoim bogactwem
Powiem tylko, że tak smacznych i dużych cytryn nie znajdziecie w markecie!
Czyżby po drugiej stronie mieszkał Pawlak?
Codzienność dnia
Zaślepieni pięknem Evory