Sunday 23 July 2017

Portugalia cz. 23. Drogami Algarve. Praia da Senhora da Rocha/ Portugal - photoblog



 Zanim osiągniemy południe Portugalii musimy przebrnąć góry które wypełniają północno-zachodnie tereny Hiszpanii oraz północne tereny Portugalii










Wąwozy, doliny, ośnieżone szczyty a między nimi wioski i miasteczka wypełniające niewielkie obszary na tle reszty










Tak więc przelatujemy początkowo nad Górami Kantabryjskimi by dalej oglądać Góry Lwie ( Montes de Leon)











I na tym obszarze możemy dostrzec największe polodowcowe jezioro Hiszpanii i Półwyspu Iberyjskiego - Jezioro Sanabria (w górnej części zdjęcia)










Jezioro ma swoją małą plażę i w okresie letnim można udać się na wypoczynek w góry i na plażę jeziora by popływać lub wyleżeć się na piaszczystej plaży... ale to chyba tylko dla lokalnych










Elektrownie wiatrowe w tej części Europy jak widać są wyjątkowo popularne, setki wiatraków jeśli nie tysiące wyróżniają się w dole tworząc sieć białych nitek









 Im dalej na południe Portugalii tym bardziej płasko na dole 










Na brak zieleni także nie można narzekać










tylko różnych figur geometrycznych można szukać między polami uprawnymi


















Aż pojawiło się wybrzeże z setkami kurortów








plażami i klifami









ciągnącymi się kilometrami









Jeden z wielu kurortów w małym miasteczku Porches, kilka minut do plaży ale też biorąc pod uwagę porę roku (kwiecień) oaza spokoju









Można by utknąć tutaj na czas pobytu korzystając tylko z wszystkiego co w zasięku maksymalnie kilometra ale nie można tak :)









chociaż śniadania na balkonie będą obowiązkowe









szaleństwo przy hotelu











ale błękit wody w oddali obowiązkowo na liście życzeń









A więc wszystkie drogi prowadzą na plażę!



















Forte da Nossa Senhora da Rocha










 fort wraz z kaplicą znajdujący się tuż nad plażą na klifie
Trudno określić datę powstania tych budowli ale historycy uważają, że w czasie pierwszej inwazji muzułmańskiej (VIIIw) jakieś budowle już tutaj stały









 Zerkając przez lukę do zamkniętej kaplicy











Widok na plażę Praia da Senhora da Rocha zza murów fortu









 Polska flaga jak miło!









Plaża do wielkich nie należy ale otoczenie klifów sprawia, że jest doskonale osłonięta od silnych wiatrów nawet w czasie pogodnych dni wszak mówimy o atlantyckim wybrzeżu. Plaża połączona jest wąskim tunelem wydrążonym w w ścianie klifu z drugą trochę większą plażą Praia Nova









Praia Nova po drugiej stronie (widok z fortu)



















Schodzimy na plażę, restauracja tuż przy plaży










Osłona klifów jak widać solidna z każdej strony, można się wyłożyć na plaży i zapomnieć o wszystkim









widok na fort i kaplicę tym razem z plaży









Temperatura powietrza w okolicach 24 stopni, woda cieplejsza niż w Bałtyku latem, żadnych tłumów na plaży czy zarezerwowanych miejsc że już nie wspomnę o parawanach...  tak wygląda wczesna wiosna w Portugalii