Sunday 1 July 2012

Holandia cz. 13 Scheveningen, czyli wczasy na holenderskiej plaży! / Netherlands - photoblog

Scheveningen, mówi Wam to coś? Większości zapewne nic i wątpię by ktokolwiek planował swój urlop na spędzanie czasu na wybrzeżu Holandii... cóż można być zaskoczonym pojawiając się tutaj myśląc, że np bałtyckie plaże i kurorty mogą przebijać w atrakcyjności plaże Morza Północnego.
Scheveningen jest dzielnicą Hagi - miasta o dużym znaczeniu politycznym dla każdego Holendra, Europejczyka czy wręcz obywatela naszej planety...ale o tym później. Skupiając się na tej części Hagi zobaczymy z czego słynie i czy jest rzeczywiście miejscem wartym odwiedzin. Dzielnica ta jest nowoczesnym kurortem plażowym a jak to wygląda w wersji holenderskiej?

Zobaczcie sami. Zapraszamy!

Zostawiając samochód kilkaset metrów od plaży postanowiliśmy pokonać ulicę równolegle biegnącą do wybrzeża zanim pojawimy się na plaży
  Klimat bloków mieszkalnych wraz z tramwajami i jakoś znajomo się zrobiło... taki polski klimat w jednym kadrze






Może więcej niż w jednym






W okresie wiosennym na pewno nie zobaczycie tutaj zatłoczonych ulic






O miejsca zapewniające rozrywkę tutaj się martwić nie musicie
Ogromne Multikino Pathe i Holland Casino przypominają o charakterze tej części Hagi






Po drugiej zaś stronie można podziwiać monumentalny hotel Kurhaus, wybudowany w latach 1884-1885























Obok hotelu znajduje się centrum handlowe z całkiem sporą liczbą restauracji z których okien rozciąga się widok na ciągnącą się wzdłuż kompleksu dużą plażę












Wejście do centrum od strony plaży












Hotel Kurhaus tym razem od strony plaży i jesteśmy na ogromnym deptaku






Różnorodność i ilość lokali gastronomicznych ulokowanych wzdłuż długiej plaży w Scheveningen pomiędzy plażą a deptakiem jest ogromna
tutaj jedno z wejść na plażę 






Oczywiście nie może zabraknąć molo!






Molo XXI wieku? Kocham te klasyczne ale nie powiem, że taki projekt jest nietrafiony!






Widok z molo na zabudowaną część plaży z wieloma miejscami na relaks i konsumpcje






Druga strona z ciągnącymi się lokalami aż po horyzont





A oto i plaża 





Wyobrażacie sobie ją w pełni zapełnioną w czasie gorącego lata? Wierzcie mi są takie dni!


















Na końcu molo znajduje się kilka restauracji usytuowanych na kilku odnóżach i poziomach - słowem nawet tutaj nie dopadnie szukających atrakcji nuda... włączając w to bungy na samym końcu molo!






A za nami futurystyczne kontury miasta...






W kraju, gdzie wiele kręci się wokół piłki nożnej 













  Scheveningen 2012