Thursday 24 May 2018

Anglia cz. 57 Twinlakes Park. Warto czy nie warto? / England - photoblog


Wybraliśmy się tym razem do mniej popularnego na mapie parków rozrywki Anglii. Mniej popularnego niż giganty Merlina typu Alton, Lego czy Chessington. Tym razem to Twinlakes Park - rodzinny park rozrywki położony najprościej opisując pomiędzy Nottingham i Leicester. Zaliczając regularnie Alton Towers i znając Legoland ciężko nam będzie w jednej linii stawiać ten park jednak chodzi nam o jego wartości dla wybierającej się rodziny z dzieciakami. Czy spełni swoją rolę? 
Zobaczmy.






Już na początku odrzućcie wszelkie wizje monumentalnych budowli tematycznych, czy spirali torów rollercoaster czy nawet scenerii parkowej. Jeśli chodzi o budynki to są to po prostu blaszane baraki trochę odstraszające w których coś tam się mieści, rollercoaster to tutaj raczej fikcja a sceneria parkowa hmmm trochę chaotycznie ale... naturalnie.
Jeśli chodzi o nas a ściślej naszych maluchów nie interesowały nas doznania wizualne dużych baraków a raczej ich zawartość, dzieciaki nie są maniakami kolejek więc problem z głowy a parkowa architektura wówczas nie stanowiła dla nas priorytetu. Miało być czysto, dużo miejsca i bez utrudnień na trasie czy to z wózkiem czy po prostu podczas spaceru.  









W Tweenlakes znajdziecie część z domowymi zwierzakami na wzór znanych farm oferujących odwiedzającym bliski kontakt ze zwierzakami, Zwierzęta są pod dachem w jednym z baraków... będę używać określenia hal (brzmi ładniej). Zatem zwierzaki znajdziecie pod dachem jednej hali oraz na kilku wydzielonych obszarach pod gołym niebem









Na wzgórzu Pan Koziołek mieszka na przykład








 nieopodal owieczki szukają kogoś kto za uchem podrapie i tak na samych zwierzakach można spędzić kilkanaście minut. Jest fajnie bo dzieciaki mają dużo miejsca do biegania, nie ma tłumów i jest przyjemna swoboda poruszania się









 Znajdziecie tutaj wiele takich pospolitych atrakcji, które można znaleźć na trochę lepszych placach zabaw ale potraktować je trzeba z przymrużeniem oka lub po prostu przy okazji niech dzieciaki sobie poużywają



















 Jedyny rollercoaster w parku ale biorąc pod uwagę jego trasę powiedziałbym kolejka po prostu, gdyż cienia szaleństwa na niej nie ma



















 po prostu przejazd na niedużej wysokości z kilkoma zakrętami ale dla dzieciaków lubiących takie zabawy fajna sprawa



















 Mamy tutaj jeziorko z wysepką i rowerki i to jest bardzo fajna zabawa 









 Tak tak kochani wypływamy na wielką wodę 😄









Miejsca na pływanie trochę znajdziecie 









 Znajdziecie mnóstwo miejsc tutaj gdzie praktycznie będzie pustka i tylko otaczające pola dookoła i muszę przyznać, że to otoczenie parku, jego lokalizacja jest dodatkową atrakcją dla odwiedzających... takie wiejskie widoki... wspomnienia naszych wakacji lat szkolnych 











mega atrakcja zaliczona 😄










niektóre części parku wydają się być zwykłymi placami zabaw ale ponieważ ciężko im konkurować z wyżej notowanymi atrakcjami miejsca tutaj będzie sporo dla waszych dzieciaków










coś bardziej ambitnego 





















coś bardziej zaawansowanego konstrukcyjnie dla maluchów









proste ale praktyczne










dla szukających ochłody





















no właśnie 










dla tych szukających prawdziwej ochłody










i wówczas uzmysłowiliśmy sobie gdzie ci wszyscy ludzie się skumulowali 😄😄😄





















no na pewno nie tutaj :)










karuzel i tym podobnych kręciołków znajdziecie tutaj sporo





















a wracając co hal to sporo w nich znajdziecie atrakcji i w przypadku deszczowej aury można tam odliczać godziny









karuzele










labirynt luster




















Zjeżdżalnie









i wiele innych atrakcji






























































a na zakończenie możecie przejechać się kolejką wąskotorową wzdłuż części parku




















z widokami na aksamitne zielone pola










czy też atrakcje Twinlakes


Tyle o tym skromnym parku rozrywki. Skromnym ale wypełniającym głód zabawy dla najmłodszych. Nie jest to miejsce dla ludzi szukających adrenaliny, czy spektakularnych budowli i ciekawego projektu wizualnego dla spacerujących. Najmłodsi dostaną tutaj to czego będą szukać a wy będziecie się radować z ich radości. Generalnie miejsce jest warte polecania i czas wasz tutaj straconym nie będzie. Szału nie ma ale nie zawsze przecież o to chodzi...