Bałtycki przystanek końcowy
79
Znajdujemy się gdzieś na środku Mierzei Wiślanej pomiędzy Krynicą Morską a miejscem Piaski (część Krynicy) stąd już tylko kilka kilometrów do granicy z Rosją (Obwodu Kaliningradzkiego). Miejsce tuz przy plaży jak widać zimą nie przypomina niczym atrakcji turystycznej
80
Kilkanaście metrów spaceru przejściem między zarośniętymi wydmami i nasz cel został osiągnięty
Morze Bałtyckie
81
Z nieskończenie długimi piaszczystymi plażami
82
83
Dziesiątki kilometrów plaż i tylko szum fal, przyznaję, że tego jeszcze nie doświadczyliśmy i o ile tutaj jeszcze mogliśmy spotkać miłośników zimowego plażowego spaceru to nasz ostatni punkt odwiedzin...
84
Stąd już tylko kawałek do rosyjskiej części mierzei, żadnych miejscowości, żadnych domów tylko woda, piasek i część historii czasów trudnych
Bałtyk jakiego nie znamy...
85
86
Stąd już tylko kawałek do rosyjskiej części mierzei, żadnych miejscowości, żadnych domów tylko woda, piasek i część historii czasów trudnych
Bałtyk jakiego nie znamy...
85
86
Tutaj czas stanął w miejscu i powoli, powoli zamazuje przeszłość
87
Tylko łodzie wydają się być odporne nawet na siłę fal piaskowych
88
89
3 łodzie kończą naszą foto-odyseję
90
91
Jedno natomiast pozostanie niezmienne:
szum fal tego morza i mew śpiew, który wraz z tatrzańskim wiatrem szalejącym między graniami tworzy obraz tego kraju, którego wymazać nic nie może...
I niech tak zostanie